Radio Białystok | Magazyny | Podróże po kulturze | Tomasz Organek zamknął 11. edycję Suwałki Blues Festival
Konkurs zespołów bluesowych i koncert Organka to były główne atrakcje ostatniego dnia Suwałki Blues Festival (8.07).
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Koncert Tomasza Organka zakończył 11. Suwałki Blues Festival. Przez 4 dni, tysiące fanów bluesa miało okazję słuchać muzyki płynącej z mniejszych i większych scen plenerowych i klubowych. Podczas festiwalu zagrało 40 zespołów i kilkuset muzyków z całego świata. W Suwałkach wystąpiły też wielkie gwiazdy, jak Billy Gibbons z zespołem Supersonic Blues Machine i Eric Burdon & The Animals.
To była jedna z najlepszych edycji tego festiwalu
Dopisała pogoda i znakomita atmosfera podkreśla Bogdan Topolski , dyrektor artystyczny Suwałki Blues Festiwal. W Suwałkach wystąpiły krajowe i światowe gwiazdy bluesa. Tradycją były śniadania bluesowe i nocne jam session, niektóre koncerty kończyły się o 6 rano. Festiwal uświetniły tradycyjnie m.in. koncert na lawecie i parada motocykli.
Podczas tej edycji wyłoniono reprezentanta Polski na europejski konkurs bluesowy, który odbędzie się w przyszłym roku w Portugalii. Spośród 5 kandydatów, zwyciężył zespół Smooth Gentelmen. W nagrodę zespół otrzymał 10 tysięcy złotych oraz statuetkę. Bartek Szopiński przyznaje, że to dla zespołu ogromne wyróżnienie.
Organizatorzy podkreślają, że każdego dnia w festiwalu mogło uczestniczyć ponad 10 tysięcy osób.
To będzie artystyczny powrót do legendarnego spektaklu dyplomowego „Krzesło” z 1990 roku, będącego początkiem współpracy trzech wybitnych twórców: Wojciecha Szelachowskiego (teksty piosenek, scenariusz), Krzysztofa Dziermy (muzyka, akompaniament) i Andrzeja Dworakowskiego (scenografia). Ten legendarny tercet przez lata współtworzył magię białostockiego teatru.
Jak brzmi dzisiejszy, a jak brzmiał dawny Białystok? Możemy dowiedzieć się z internetowej mapy, którą stworzyli studenci i pracownicy Wydziału Architektury i Wydziału Informatyki Politechniki Białostockiej. Jest na niej zaznaczonych kilkadziesiąt miejsc z charakterystycznymi dla nich dźwiękami.
Prof. Maria Poprzęcka - historyczka i krytyczka sztuki napisała książkę "Śmierć przed obrazem. O sztuce, starości i znikaniu". Dostała za nią nominację do nagrody literackiej Nike.
Białystok to opowieść. Nie jedna - lecz wiele, splecionych z obserwacji, emocji i wyobrażeń. Czasem uchwyconych wprost, a czasem przefiltrowanych przez osobistą wrażliwość twórcy. Białostocka Galeria Sleńdzińskich zaprasza nas na Osiedle Piasta. Tam, na placu szkoły podstawowej stanęły plansze z pracami Patryka Wikalińskiego - fotografa, którego minimalistyczne kadry zyskały...
Ten projekt jest materializacją odradzania przez sztukę i w sztuce. W Akademii Teatralnej mogliśmy w tym tygodniu oglądać prezentację scenografii dyplomowej studentki III roku technologii teatru lalek Pauliny Karczewskiej "Mała Pasja, czyli Historia o Psie Pana Jezusa".
Gdy tylko zobaczyłam pierwsze kadry, od razu wiedziałam - to on! Ta perfekcyjna symetria, te pastelowe kolory i ci bohaterowie, którzy wyglądają, jakby wyskoczyli prosto z eleganckiego katalogu, a zachowują się tak ekscentrycznie, że aż chce się ich uściskać. Tym razem Wes zabiera widzów w świat tajemniczego przemysłowca, Anatole’a „Zsa-zsy” Kordy (w tej roli świetny...
Pejzaże, portrety, kopie obrazów starych mistrzów, abstrakcja i martwa natura - w białostockiej Galerii Marchand tym razem prezentują się lekarze. Ich twórczość - daleka od przymusu - jest rodzajem wolności, w której każdy opowiada po swojemu o tym, co go ciekawi, intryguje, porusza.
Rodzina, przyjaciele i znajomi pożegnali w sobotę (14.06) byłego dyrektora artystycznego Białostockiego Teatru Lalek, reżysera i pedagoga Wojciecha Szelachowskiego. Twórca niezapomnianych "Krótkich kursów piosenki...", kabaretu DADA czy spektaklu "Niech żyje Punch" spoczął na cmentarzu Świętego Rocha w Białymstoku.
Dźwiękową podróż w czasie i po różnych zakątkach świata zaproponowało wspólnie Polskie Radio Białystok oraz Muzeum Pamięci Sybiru. Ścieżki bohaterów reportażu Aleksandry Sadokierskiej wiodą nie tylko przez Syberią i Polskę, ale też Włochy, Japonię czy Nową Zelandię.
Prowadzący:
Andrzej Bajguz