Koniec czerwca to nie tylko finał sezonów, rychłe wakacje, urlop w planach. To także imieniny Jana, kiedyś hucznie obchodzone w byłym budynku Książnicy przy ul. Kilińskiego czy w Łubnikach. Bo najsłynniejszy Jan to (obok wielu innych ważnych postaci) Jan Leończuk - poeta, prozaik i tłumacz, wieloletni dyrektor Książnicy Podlaskiej i przyjaciel poetów.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
W jego cieple grzało się wiele osób, korzystając z niezwykłej życzliwości i sympatii. Trudno się więc dziwić, że i w tym roku imieniny się odbyły, już bez solenizanta, którego od listopada nie ma wśród nas.
W Zabłudowie, na skwerze, który już niebawem będzie nosił jego imię, zawisły wiersze - można je zrywać lub czytać na wielkich tablicach. Były wspomnienia licznych przyjaciół, zabrzmiała nawet piosenka naszego kolegi z Gęsiej Skórki Marka Gąsiorowskiego do słów poezji Jana Leończuka. Było wzruszająco i sentymentalnie, z narysowanym piórkiem portretem Jana i piwoniami z ogrodów przyłubnickich.
W Książnicy Podlaskiej było zaś spotkanie poświęcone poezji i twórczości. Przybyło wiele osób, dla których Jan Leończuk znaczy coś więcej niż tylko poeta. A spotkanie odbyło się w ramach wymyślonych przez niego Śród Literackich.
Po kilku latach oczekiwań melomani w Białymstoku będą mogli obejrzeć kolejną premierę opery zaliczanej do żelaznego kanonu dzieł tego gatunku. Opera i Filharmonia Podlaska przygotowuje inscenizację "Kopciuszka" Gioacchino Rossiniego.
Prawdziwe wydarzenie w Muzeum Podlaskim. Można tam oglądać obrazy zrabowane przez Sowietów z terenów przedwojennej Białostocczyzny i Grodzieńszczyzny.
"Życiorys pisany przez historię" to pierwszy audiobook Muzeum Pamięci Sybiru w Białymstoku, nagrywany w Polskim Radiu Białystok.
Niezwykle pięknie zaaranżowaną wystawę można oglądać w białostockim Arsenale Elektrowni. To "Kukania" i opowieść o bagnach.
Za nami białostocka premiera spektaklu PAPAHEMY "Off-Kabaret przedstawia: Sally, Adolf i cała reszta". To przedstawienie o naszym galopie przez życie, o oswajaniu naszych strachów powszednich i pomyłkach miłości z piosenkami.
Darren Aronofsky powraca po trzech latach od premiery oscarowego "Wieloryba" z nowym filmem.
W tej książce przeczytamy o historii Liceum Sztuk Plastycznych w Supraślu w latach 1981-1999.
Dlaczego to zwierzę nazywa się władcą ciemności? I nie chodzi tu o nietoperza, czy sowę, a o... borsuka.
Cała Polska czytała w sobotę poezję Jana Kochanowskiego. To jego twórczość wybrano na 14. edycję akcji Narodowe Czytanie.
Prowadzący:
Andrzej Bajguz