Radio Białystok | Wiadomości | Od dwóch miesięcy 9 podlaskich szpitali czeka na umowy z resortem zdrowia na budowę zakładów opiekuńczo-leczniczych
Dwa miesiące temu Ministerstwo Zdrowia rozstrzygnęło konkurs, do tej pory jednak nie podpisało umów z podlaskimi szpitalami. Chodzi o budowę lub rozbudowę za pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy Zakładów Opiekuńczo-Leczniczych.
Czasu na realizację inwestycji jest coraz mniej, bo trzeba to zrobić do końca czerwca przyszłego roku. W Podlaskiem pieniądze przyznano 9 szpitalom, m.in. w Kolnie.
Placówka jest przygotowana, by prowadzić inwestycję, ale nie ma jeszcze umowy z resortem zdrowia - mówi starosta kolneński Tadeusz Klama.
I dodaje, że gdy tylko dokument będzie podpisany, od razu rozpocznie się budowa.
W Podlaskiem na pieniądze przeznaczone na ZOL-e czekają jeszcze szpitale w Siemiatyczach, Sejnach, Zambrowie, Hajnówce, Bielsku Podlaskim, Mońkach, Knyszynie i Sokółce. Przyznano im od 12 do 20 milionów złotych. Dyrektorzy placówek, z którymi rozmawialiśmy obawiają się, czy uda im się na czas zrealizować inwestycje. Liczą, że termin zostanie przysunięty.
Wojewoda podlaski Jacek Brzozowski mówi, że żaden z dyrektorów nie zgłaszał mu tego problemu, ale z informacji z Ministerstwa Zdrowia wynika, że rozpoczęło się już podpisywanie umów.
Podlaskie szpitale mają dostać na ZOL-e w sumie 161 milionów złotych z KPO.
W całej Polsce na rozwój opieki długoterminowej przeznaczono miliard 300 milionów złotych.
To duża inwestycja, która ma poprawić opiekę nad ciężko chorymi dziećmi, które przebywają z Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Bacikach. Ma powstać dla nich nowy budynek przy szpitalu w Siemiatyczach.