Radio Białystok | Wiadomości | Lekarz musi umieć się bronić - ruszyły szkolenia z samoobrony
W Białymstoku rozpoczęły się szkolenia z samoobrony lekarzy. Jednym z celów jest podniesienie poczucia bezpieczeństwa medyków.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Zajęcia prowadzą podlascy policjanci, którzy pokazują jak np. uwolnić się z uścisku lub w jaki sposób opanować agresywnego pacjenta.
Z taką inicjatywą wyszła Okręgowa Izba Lekarska w Białymstoku po atakach na medyków, także w woj. podlaskim. W pierwszych zajęciach wzięło udział ponad 20 lekarzy, którzy mówią, że wiele razy czuli się zagrożeni np. podczas konsultacji w gabinecie.
Każdy doświadczony lekarz spotkał się z aktami agresji. Najczęściej słownej, ale bywa też, że jesteśmy atakowani fizycznie. Nie uczymy się tutaj jak obezwładniać kogokolwiek, ale jak zadbać o swoje bezpieczeństwo i deeskalować agresję. Zainteresowanie jest ogromne. W kilka dni zapisało się bardzo wiele osób i mamy nadzieję, że te spotkania będą kontynuowane - tłumaczy dr Tamara Klimiuk, wiceprezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Białymstoku.
Policjanci szkolą lekarzy w razie ataków w różnych okolicznościach.
Mamy przygotowany specjalny pokój, który wygląda dokładnie jak gabinet lekarski. M.in. w takim pomieszczeniu chcemy pokazać lekarzom jak mogą się bronić. To ważne, aby wiedzieli jak się zachować w takim naturalnym środowisku pracy - mówi rzecznik podlaskich policjantów mł. insp. Tomasz Krupa.
Na policyjne zajęcia z samoobrony już zgłosiło się kilkudziesięciu podlaskich lekarzy.
Do trzech lat więzienia grozi mężczyźnie, który w Bielsku Podlaskim miał zaatakować lekarkę pogotowia ratunkowego. Do zdarzenia doszło, gdy kobieta udzielała pomocy medycznej pijanemu 56-latkowi z gminy Wyszki.
Blisko 700 podlaskich ratowników medycznych przejdzie szkolenia z podstaw samoobrony. To efekt porozumienia pomiędzy dwoma ministerstwami - zdrowia i spraw wewnętrznych.
Współpraca z policją i dodatkowa ochrona. To reakcja dyrektora Szpitala Wojewódzkiego w Łomży na ostatnie wydarzenia związane z atakami na lekarzy i ratowników medycznych.