Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Czy Suwałki rzeczywiście w ciągu dwóch lat staną się "zielonym miastem"?
To ma być milowy krok w adaptacji do zmian klimatycznych i stworzenia bardziej przyjaznego środowiska. W ramach projektu "Zielone Suwałki" w różnych częściach miasta powstaną nowe tereny, takie jak skwery i parki o zróżnicowanej wielkości. Zielona rewolucja ma nastąpić w ciągu najbliższych dwóch lat. Władze miasta chcą w ten sposób "odbetonować" miasto i poprawić jakość życia mieszkańców.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
W ramach projektu w Suwałkach wybudowane zostaną również studnie chłonne i nowe kanały deszczowe. Podobne inwestycje zaplanowano również w pobliskim Starym Folwarku i Lipniaku. A tym tematem zajęła się Areta Topornicka
W ramach projektu "Zielone Suwałki" w różnych częściach miasta powstaną nowe tereny zielone, takie jak skwery i parki o zróżnicowanej wielkości. Projekt warty prawie 38 mln zł to wspólna inicjatywa miasta, Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji oraz Gminy Suwałki.
Chociaż inwestycje zapowiedziano na początku 2023 r., to do tej pory nie ruszyły tam żadne prace. Przypomnijmy, że suwalczanie podczas konsultacji społecznych wybrali koncepcję zagospodarowania tego terenu. Jak mówią, park jest bardzo potrzebny, ale teraz pojawia się u nich wiele wątpliwości co do powstania tej inwestycji.
Suwalski ratusz planuje odbetonować miasto. M.in. w tym celu powołano specjalny złożony z urzędników zespół, który będzie pracował nad „Miejskim Planem Adaptacji do zmian klimatu”.