Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Goła Zośka z Augustowa będzie miała swoje święto
Od lat krążą o niej legendy, latem jest obsypywana kwiatami, a teraz będzie miała swoje święto. Mowa o Gołej Zośce z Augustowa. W sobotę (21.06) mija 10 lat od odsłonięcia pomnika przedstawiającego młodą, nagą dziewczynę siedzącą w wodach jeziora Rospuda.
Pomysłodawczyni rzeźby Barbara Ostaszewska mówi, że istnieją co najmniej cztery opowieści o Gołej Zośce.
- Tym co łączy te wszystkie historię jest incydent z nagością. Jedna historia łączy się ze starym, słowiańskim zwyczajem Nocy świętojańskiej i rzucania kwiatów do wody. Zośka jest tu nieszczęśliwie zakochaną wiejską dziewczyną. Nie mówimy tu a miłości nieodwzajemnionej, ale takim początkującym poruszeniem serca. Nieszczęście polega na tym, że w tej opowieści, podobnie jak w innych, Zośka tonie.
Pomnik Gołej Zośki stoi w wodzie przy półwyspie o tej samej nazwie. Barbara Ostaszewska dodaje, że rzeźba od początku jest dużą atrakcją wśród turystów oraz mieszkańców.
- Pracowałam 8 lat w Żegludze Augustowskiej. Każdego sezonu tymi statkami tysiące turystów płynęło na jezioro Rospuda, a ja im opowiadałam o Zośce. Do tego dołączyć należy innych przewoźników oraz ludzi, którzy przypływali do pomnika kajakami. Często widywałam rybaków, którzy musieli chwycić Zosię za biust. Monument jest poobijany z każdej strony. Widać na nim różne kolory farb. Pokazuje to właśnie, że podpływają tam różne jednostki.
Wśród jutrzejszych atrakcji zaplanowano m.in grę terenową, koncert i potańcówkę na murawie.
Turystów w mieście można już spotkać niemal wszędzie. Mimo iż pogoda w ostatnich tygodniach nie zawsze dopisywała, na ich liczbę nie narzekają ani władze miasta, ani przedsiębiorcy, chociaż jak podkreślają - z chęcią widzieliby ich nad Nettą jeszcze więcej.
Koszt prac to ponad 2,5 mln zł. Kwotą po połowie podzielą się miasto oraz powiat.
O wakacjach rozmawiamy z dziećmi z grupy Wędrownicy z Przedszkola Sióstr Urszulanek im. Jana Pawła II w Augustowie.