Trzydziestogodzinny maraton przed komputerem, bez snu i z przerwami na jedzenie i toaletę. Tak wyglądało uzależnienie bohatera audycji w najgorszych momentach. Gry komputerowe towarzyszą mu od wielu lat. Zaczęło się od koniec podstawówki. Na terapię trafił jako nastolatek, jednak droga do wyjścia z tego nałogu jest kręta i wyboista.