Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Suwalski radny już dwukrotnie w tym sezonie został ukarany żółtymi kartkami
autor: Marcin Kapuściński
Jednak nie przez przewodniczącego rady, lecz sędziów piłkarskich. Kamil Lauryn jest bowiem też trenerem czwartoligowych Wigier.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Kartki otrzymał za kwestionowanie decyzji sędziego. W związku z tym w mieście pojawiły się wątpliwości, czy tego typu zachowanie przystoi radnemu.
Kamil Lauryn przyznaje, że czasami ponoszą go emocje.
Wiadomo, że chcielibyśmy tego uniknąć, ale czasami się nie da. Mogę tylko powiedzieć - jaka liga, taki José Mourinho. Ostatnia żółta kartka to wynik mojej rozmowy z zawodnikiem, który uderzył naszego piłkarza łokciem. Posypały się wtedy upomnienia. Są emocje i może czasami są za mocne.
Przewodniczący suwalskiej rady miejskiej Zdzisław Przełomiec uważa, że członkowie tego gremium muszą uważać na swoje zachowania.
Tam gdzie jesteśmy wychowawcami i jesteśmy odbierani przez różne osoby, stawia się wyżej poprzeczkę. To jest poza jakąkolwiek dyskusją. Każdy z nas sam decyduje, czego przestrzega i jak mocno dba o to, aby język był giętki, dyplomatyczny i wyzbyty z emocji. Życzyłbym wszystkim, abyśmy byli bardziej ostrożni i przestrzegali kultury. O to łatwo nie jest, a w sporcie w szczególności.
Jeżeli trener Lauryn otrzyma jeszcze dwie kolejne żółte kartki, następny mecz będzie oglądał z trybun.
Wkrótce do drużyny dołączą ostatni zawodnicy.
Dowiedzieliśmy się tego z nieoficjalnych źródeł. Sam zainteresowany w rozmowie z Radiem Białystok tę informację potwierdził.
