Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | PSZOK w Kukowie jednak nie powstanie. Urząd Marszałkowski nie wydał zgody
To dobra wiadomość dla mieszkańców Kukowa w gminie Suwałki. Zapowiadamy Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów w tym miejscu nie powstanie. Po negatywnej decyzji Urzędu Marszałkowskiego, Gmina umorzyła postępowanie w sprawie ustalenia lokalizacji tej inwestycji.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
- Będą tam też odpady toksyczne, m.in chemikalia, zużyte akumulatory, baterie, to wszystko będzie działać na niekorzyść, może też nastąpić zanieczyszczenie gleby. Mamy poparcie wszystkich działkowców, mieszkańców, nawet mieszkańców Suwałk, którzy przyjeżdżaj na te ogródki, spędzają czas na rekreacji, czy sadzeniu warzyw. Nie ma argumentów sensownych za tą lokalizacją - mówił jeden z protestujących.
Teraz mieszkańcy gminy mogę odetchnąć z ulgą, bo jak potwierdza zastępca wójta gminy Suwałki Krzysztof Gwaj - cała procedura została umorzona.
- Uzyskaliśmy negatywne uzgodnienie z Urzędu Marszałkowskiego, który na tym terenie nie pozwolił nam wybudować tej instalacji.
Gmina Suwałki albo znajdzie nową lokalizację dla PSZOK-u albo swoje odpady będzie dalej wozić do Suwałk.
Obiekt miałby powstać na gminnej działce, w bliskiej odległości od działek ROD i zabudowań gospodarskich. Protest odbył się w Urzędzie Gminy w Suwałkach.
Jedna gmina w województwie podlaskim ma ich aż cztery, ale w dwudziestu nie ma żadnego punktu selektywnej zbiórki odpadów komunalnych. Tymczasem ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach stanowi, że tworzenie punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych jest obowiązkiem każdej gminy.
Do tej pory wyrzucaliśmy je do pojemników z odpadami zmieszanymi. Teraz zniszczone ubrania, buty, pościel czy zasłony trzeba wywozić do Punktów Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych, czyli tzw. PSZOK-ów.
